fbpx

Jak powstawał wyścig kamperowy dla Ekipy?

Image

Jak powstawał wyścig kamperowy dla Ekipy?

Wśród osób zainteresowanych wzięciem udziału w naszych wyprawach nie brakuje influencerów. Jakiś czas temu zgłosiła się do nas Ekipa z zamiarem zorganizowania wyścigu kamperowego. Jak wyglądał proces, w wyniku którego doprowadziliśmy uczestników do finału?

Wszystko zaczęło się od spotkania z Wujkiem Łukim i Frizem – tam omówiliśmy szczegóły dotyczące wyścigu. Po kilku dniach zastanowienia, czy chcemy, mówiąc kolokwialnie, „w to wejść”, zdecydowaliśmy, że zabierzemy Ekipę w niezapomnianą podróż.

Po dwóch stronach kamery

Podczas organizacji wyścigów zawsze skupiamy się na tym, aby były one zarówno ciekawe, jak i komfortowe dla uczestników. Zadania nie mogą być banalne. Dodatkowe wyzwanie, jeśli chodzi o wyścig kamperowy Ekipy, stanowiło skonstruowanie trasy w taki sposób, żeby film, który pojawi się po całej akcji na serwisie YouTube, był atrakcyjny dla widzów. Na wyścig spojrzeliśmy więc z dwóch stron, aby zarówno uczestnicy, jak i fani Ekipy mieli „fun”. Początkowo trasa miała zakończyć się we Włoszech, ale koniec końców finał odbył się we Francji. Takie zmiany czasami się zdarzają.

Zaskoczenia na trasie

Przygotowania rozpoczęły się oczywiście od zaplanowania trasy. Ustaliliśmy, które kraje chcemy odwiedzić, dokąd pojechać. Wyznaczyliśmy punkty, które będą pokonywać członkowie Ekipy. Potem należało zaplanować aktywności, w których uczestnicy będą brać udział pomiędzy kolejnymi lokalizacjami. Aby to zrobić, musieliśmy przejechać całą trasę i uwzględnić możliwości różnych miejsc pod konkretne zadania.

A jakie to były zadania?

Dobrym przykładem jest WYSPA RÓŻ - natrafiliśmy na nią trochę przez przypadek. Później okazało się jednak, że przypadków nie ma! Kiedy dowiedzieliśmy się o wyspie, nie było innej opcji - po prostu musieliśmy włączyć ją w plan gry. Stwierdziliśmy, że ciekawym zadaniem będzie dostanie się na tę wyspę - a tego dokonać można było różnymi sposobami. Po dotarciu na miejsce okazało się, że rośnie tam 600 gatunków róż i systematycznie sadzone są kolejne. To unikatowe miejsce znajduje się na terenie rezerwatu przyrody.

Jeśli już mówimy o zaskoczeniach i ciekawych rozwiązaniach, warto wspomnieć także o Oldze, którą poznaliśmy we Włoszech. Jej stary, 40-letni kamper rodem z Breaking Bad również musiał się znaleźć w fabule naszego wyścigu. Tutaj założenie było nieco inne: wymyśliliśmy, że uczestnicy będą musieli przejechać się nim w ramach kary. No bo wyobraźmy sobie jak to jest, przesiadać się z nowoczesnego, klimatyzowanego kampera do starego pojazdu, pozbawionego takich udogodnień.

Technicznie rzecz biorąc…

A potem wróciliśmy do Polski, spisaliśmy wszystko w scenariuszu i ponownie zaprosiliśmy członków Ekipy na rozmowę. Po naniesieniu delikatnych uwag przystąpiliśmy do produkcji. Uczestnikom często wydaje się, że scenariusz to połowa sukcesu - wystarczy po prostu ruszyć w drogę i postępować według kolejnych kroków. Nic bardziej mylnego! Prawdziwa machina przygotowań ruszyła dopiero w naszym biurze. Należało:

  • opisać każde zadanie,
  • odpowiednio oznaczyć trasę,
  • przygotować specjalne telefony z mapą.

Czekało nas także logistyczne opracowanie całego wyścigu. W busie zorganizowaliśmy sobie studio z drukarką, na wypadek, gdyby trzeba było coś zmienić w trakcie wyjazdu.

Sama produkcja wyścigu zajmuje od 2 do 3 tygodni, ale trzeba jeszcze doliczyć do tego tydzień przeznaczony na pakowanie. W prace organizacyjne zaangażowanych było 7 osób, a 3 z nich były obecne podczas trasy z Ekipą. Warto wspomnieć o tym, że jako osoby odpowiedzialne za grę nie ograniczamy się do nadzorowania jej przebiegu. Do niektórych miejsc musimy dotrzeć przed uczestnikami, ustawić potrzebne elementy, sprawdzić, czy wszystko wygląda, jak powinno. Każdego dnia byliśmy od 13 do 18 godzin na nogach, a w finałowym dniu spaliśmy jedynie 2 godziny.

Współpraca z Ekipą przyniosła nam ogromną satysfakcję. Organizacja wyścigu kamperowego wzbogaciła nas o nowe doświadczenia, nie wspominając o tym, jak wspaniale było oglądać efekty pracy na internetowym kanale Ekipy. Film z całej wyprawy został bardzo zgrabnie zmontowany, a program ogląda się z dużym zainteresowaniem. Wyścig kamperowy pokazał nam, co możemy zdziałać, współpracując ze znanymi influencerami. To jednak nie koniec tego typu projektów – kolejne wyścigi są już w przygotowaniu!


Adres

TTA GROUP SP. Z O.O.
ul. Robotnicza 50
53-608 Wrocław

NIP: 8952159692
KRS 0000695968
REGON 368326713

Kontakt

© 2024 Ekspedycja Express - TTA GROUP SP. Z O.O. All Rights Reserved.